Sport

Ostatni mecz w sezonie na własnym terenie w wykonaniu juniorów starszych Jagiellonii Białystok nie wypadł najlepiej. Żółto-Czerwoni przegrali bowiem z Wisłą Kraków.

Rozgrywane w sobotę (26.05) na bocznym boisku stadionu miejskiego starcie pomiędzy Jagiellonią a krakowską Wisłą rozpoczęło się od szybkiego trafienia gości. Już w 7. minucie rywalizacji sposób na stojącego w bramce Kwiatkowskiego znalazł Mateusz Wyjadłowski, który wykorzystał dokładne dogranie z prawej strony boiska. Młodzi Jagiellończycy jeszcze przed przerwą zdołali jednak doprowadzić do wyrównania, a wszystko to za sprawą trafienia Hugo Bartkowiaka.

Po zmianie stron gole z akcji już nie padły, co nie znaczy, że żaden z golkiperów nie musiał wyciągać piłki z siatki. Jeden z Wiślaków - konkretnie Michał Banik - w 62. minucie meczu kapitalnie uderzył z rzutu wolnego, dzięki czemu to przyjezdni po końcowym gwizdku arbitra mogli cieszyć się z kompletu oczek.

Mimo porażki Jagiellonia - która już wcześniej zapewniła sobie utrzymanie - pozostała na 5. miejscu w tabeli. Ostatnim przeciwnikiem podopiecznych Piotra Grzybki i Hermesa będzie białostocki MOSP. Pojedynek ten zaplanowano na środę (30.05).

Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków 1:2 (1:1)
Bramki: Hugo Bartkowiak 34 - Mateusz Wyjadłowski 7, Michał Banik 61

Jagiellonia Białystok (skład wyjściowy): Kwiatkowski - Zysik, Ozga, Asatiani, Huczko - Kostyk, Tabor - Mąkosza, Łapiński, Romanowicz - Bartkowiak

Jaga przed szansą na zdobycie trofeum. Poznaliśmy datę meczu o Superpuchar Polski

Były Wiślak bohaterem Jagiellonii. Duma Podlasia zdobyła Superpuchar Polski!

Czas na Superpuchar Polski. Jaga może zdobyć czwarte trofeum w historii klubu

Siemieniec o zakończeniu współpracy z Rafałem Grzybem: To była moja decyzja

Przerwy w dostawie prądu. Zobacz, gdzie i kiedy zabraknie energii

Magiczny świat zwierząt. Wkrótce rusza plenerowa wystawa świetlna w Wasilkowie