POLECAMY
Za Jagą wyjazdowe starcia z Legią i Lechem, czyli głównymi kandydatami do mistrzostwa. Oba te spotkania Duma Podlasia zremisowała, ale nie są to remisy identyczne. W Warszawie białostoczanie w ataku w zasadzie nie istnieli, natomiast w Poznaniu przez większą część meczu to Jagiellonia była stroną dominującą.
Remis z Legią i remis z Lechem to dwa różne światy - Dziękuję drużynie za ten mecz oraz za to, ile zawodnicy włożyli w niego zaangażowania, poświęcenia i determinacji. Dziękuję także kibicom za obecność i doping. Mamy punkt. Minęły cztery dni między dwoma trudnymi wyjazdami. W Warszawie i Poznaniu są bardzo trudne do zdobycia stadiony i bardzo jakościowi przeciwnicy. To są mimo wszystko inne remisy. W dzisiejszym meczu pokazaliśmy zdecydowanie lepszą twarz. Było więcej dobrych momentów, momentów dominacji. Do tego fajna intensywność, dobry pressing, dobra kontrola poprzez posiadanie. Z wielu fragmentów jestem bardzo dumny, tak samo z drużyny, z tego jak grała na bardzo trudnym terenie - w ten sposób konferencję prasową po meczu z Lechem rozpoczął Adrian Siemieniec, trener Jagiellonii. Opiekun Żółto-Czerwonych dodał również, że jego zespół fatalnie wszedł w drugą część niedzielnego spotkania, a przewaga gospodarzy w ostatniej fazie rywalizacji to po prostu efekt dobrej gry Kolejorza, który jest bardzo silnym przeciwnikiem. - Z wyjątkiem początku pierwszej połowy to przez cały czas jej trwania byliśmy zespołem po prostu lepszym. Do pewnego momentu zabrakło nam może decyzji czy centymetrów, żeby schodzić na przerwę z lepszym wynikiem. Prowadząc 1:0, sprawa wyniku cały czas jest otwarta. Grając z takim przeciwnikiem, aktualnym mistrzem Polski, który podobnie jak my gra w europejskich pucharach, trudno oczekiwać dominacji przez pełne 90 minut, tego, że gospodarze nie dojdą do głosu. To bardzo mocny zespół, mający swoją jakość, potrafiący reagować zmianami. Ten mecz w drugiej połowie był trochę inny. Obraz tego spotkania po zmianie stron ustawiła szybko zdobyta przez Lecha bramka wyrównująca. Tak naprawdę nie wyszliśmy jeszcze z szatni, mecz jeszcze dobrze się nie rozpoczął po przerwie, a już było 1:1. To z pewnością wybiło nas trochę z rytmu dobrej pierwszej połowy, a gospodarzy napędziło. Dobrze zareagowaliśmy, rezultat długo się nie utrzymał. Finalnie czegoś nam zabrakło, żeby wygrać. Jakieś rozczarowanie mimo wszystko jest. Inaczej odbieram ten remis niż ten w Warszawie. Tam miałem wrażenie, że byliśmy po prostu słabszą drużyną i nie przegraliśmy. Tutaj mam wrażenie, że byliśmy zespołem momentami lepszym, a nie wygraliśmy. Tak po prostu jest. Mamy dwa punkty z dwóch bardzo trudnych wyjazdów - oznajmił 33-latek. Zarwana noc nie przeszkodziła, a lider defensywy niebawem wróci Szkoleniowiec Żółto-Czerwonych odniósł się również do absencji w Poznaniu Bernardo Vitala oraz urazu Leona Flacha, a ponadto zdradził szczegóły nietypowej nocy w hotelu. - Jeżeli chodzi o Vitala, to rozmawiałem z nim przed spotkaniem. Po meczu z Legią pojawił się uraz, który dziś przy jego grze mógł eskalować jeszcze mocniej. Mamy obecnie wszystkich do dyspozycji, możemy pozwolić sobie na rotację, natomiast nie możemy na stratę zawodnika. Podjąłem taką decyzję ze względu na to ryzyko. Uznałem, że to prewencyjne działanie jest lepsze dla drużyny. Wierzę, że Bernardo od wtorku rozpocznie przygotowania do meczu pucharowego i w czwartek będzie do mojej dyspozycji. Co do Flacha, to nie mam jeszcze informacji. W tym meczu była duża intensywność, dużo pracy w środku pola. Czy to skurcze, czy inne kwestie zdrowotne, to jeszcze zobaczymy. Przed meczem mieliśmy swoje perturbacje, w nocy w hotelu włączył się alarm przeciwpożarowy, cały hotel został postawiony na nogi. Potem był jeszcze jeden alarm. Ta noc była, jaka była. Taka zarwana noc ma wpływ na grę w takim spotkaniu, z takim rywalem, na intensywność, dlatego bardzo dziękuję zawodnikom za okazanie wartości, na których mi zależy - stwierdził Siemieniec.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
Sport 19:37
Sport 16:53
Sport 12:48
Sport 09:48
Sport 2025.09.27 18:40
Sport 2025.09.27 18:36
Aktualności 2025.09.27 13:19
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji