Wiadomości

Funkcjonariusz Aresztu Śledczego w Suwałkach udaremnił próbę przemytu narkotyków ukrytych w butelce po szamponie.

W czwartek (9.06) w Pałacu Prezydenckim wręczono noty identyfikacyjne 22 rodzinom ofiar dwóch totalitaryzmów – komunistycznego i niemieckiego. To efekt prac poszukiwawczych, jakie IPN przeprowadził m.in. w Białymstoku.

Na terenie aresztu śledczego przy ul. Kopernika w Białymstoku trwają badana sondażowe. Mają one na celu odnalezienie szczątków ofiar zbrodni komunistycznych.

Na cmentarzu parafialnym w Rutkach-Kossakach odbył się pogrzeb śp. Piotra Wądołowskiego, drugiej z ofiar zbrodni hitlerowskiej z 1943 r., odnalezionych na "polu śmierci" przy białostockim Areszcie Śledczym.

Są kontynuowane prace badawcze na terenie aresztu śledczego w Białymstoku.

W środę (12.06) w białostockim areszcie śledczym doszło do nietypowego incydentu. Aresztant rzucił się na strażnika więziennego i ugryzł go w nogę. Mężczyzna z urazem uda trafił do szpitala.

Na terenie aresztu śledczego (dawnego więzienia karno-śledczego przy ul. Kopernika) odnaleziono szczątki ludzkie - łącznie zabezpieczono sześć szkieletów. IPN informuje, że mamy tu do czynienia z grobem masowym.

W sumie szczątki 190 osób odnaleziono w czasie badań archeologicznych prowadzonych na terenie aresztu śledczego w Białymstoku. Instytut Pamięci Narodowej podsumował prace.

Na terenie dawnego ogrodu więziennego przy białostockim areszcie śledczym odnaleziono kości i czaszki kilku osób. Układ kości wskazuje, że może być w tym miejscu grób zbiorowy.

W sobotę i poniedziałek trwały dalsze prace ekshumacyjne przy Areszcie Śledczym w Białymstoku. W ciągu dwóch dni wydobyto z ziemi szczątki kolejnych jedenastu osób. Łączna liczba wydobytych szczątków wynosi obecnie 38.

Instytut Pamięci Narodowej poinformował o wyniku badań genetycznych szczątków ujawnionych na terenie Aresztu Śledczego w Białymstoku. Tylko w jednym przypadku będzie można podjąć próbę ustalenia tożsamości ofiary.

Przy murze białostockiego aresztu śledczego leżała paczka po papierosach. Znalazł ją pies Nitro. Okazało się, że w środku znajdowały się narkotyki i dopalacze.

Osadzeni i tymczasowo aresztowani nie mogą korzystać z telefonów komórkowych. Dlatego komórki, obok narkotyków, to przedmioty bardzo przez zamkniętych pożądane. Osoby z zewnątrz próbują je dostarczać. Liczba tych prób, mimo że nie jest wielka, rośnie z roku na rok.

Niecodzienne wydarzenie odbyło się dzisiaj (12.03) w Szkole Podstawowej nr 50 w Białymstoku. 6 kobiet z aresztu śledczego wystawiło dla dzieci sztukę o przyjaźni i zrozumieniu.

Wrzesień w podlaskich jednostkach penitencjarnych kojarzy się z akcją "Sprzątanie Świata". Podobnie jak w latach ubiegłych, grupy skazanych pod nadzorem funkcjonariuszy służby więziennej ruszyły w teren, likwidując dzikie wysypiska śmieci, sprzątając ulice, osiedla czy parki narodowe.

Dzięki ustaleniom suwalskich policjantów i wszczęciu działań międzynarodowych, poszukiwany listem gończym 35-latek, po ponad jedenastu latach ukrywania się został zatrzymany w Stanach Zjednoczonych. Wczoraj mężczyzna trafił do Polski.

31-letni wandal został zauważony przez funkcjonariusza policji, gdy sprayem malował napis na bramie wjazdowej Aresztu Śledczego.

Od kilku dni obowiązują znowelizowane znowelizowane przepisy karne. Na ich podstawie z białostockiego aresztu wyszli na wolność tzw. "pijani rowerzyści" oraz sprawcy drobnych przestępstw przeciwko mieniu.

Do 3 lipca potrwają prace ekshumacyjne w okolicy aresztu śledczego przy ul. Kopernika. W bieżącym etapie badań archeologicznych wydobyto z ziemi szczątki już ponad 40 osób.

Będzie kolejny etap badań archeologicznych w Areszcie Śledczym w Białymstoku. W ubiegłym roku znaleziono tam szczątki trzech mężczyzn.

Większość z nas obawia się ponownego "zamknięcia" z powodu koronawirusa. Tymczasem ci, którzy są zamknięci z własnej winy, będą w jeszcze większym stopniu odizolowani od świata. Białostocki areszt śledczy wprowadził ograniczenia.

W środę (20.02) około godz. 13.00 w poczekalni sali widzeń białostockiego aresztu przy ul. Kopernika doszło do niecodziennej sytuacji.

W środę (17.06) na terenie dawnego ogrodu więziennego przy Areszcie Śledczym w Białymstoku natrafiono na nową jamę grobową, z której wydobyto szczątki trzech dorosłych mężczyzn.

Długo czekali na to, żeby pamięć została przywrócona. Wreszcie nadszedł ten moment. W białostockim areszcie śledczym otwarto Miejsce Upamiętnienia Ofiar Systemów Totalitarnych w latach 1939-1956. Będzie ono ogólnie dostępne.

Areszt Śledczy w Hajnówce obchodzi 30-lecie istnienia. W najbliższy piątek jednostce nadany zostanie sztandar. Poza tym dołączy do niej 40 funkcjonariuszy.