POLECAMY
Funkcjonariusze policji uratowali 38-latka, który chciał skoczyć z balkonu swojego mieszkania. Po skutecznej interwencji mężczyzna trafił do szpitala.
W poniedziałek (8.04) po południu dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku został poinformowany, że w jednym z bloków przy ul. Swobodnej w Białymstoku mężczyzna chce skoczyć z balkonu. Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce, obecna była tam już załoga pogotowia ratunkowego. Na balkonie jednego z mieszkań z przewieszoną przez poręcz nogą stał człowiek i krzyczał, że chce skończyć ze swoim życiem. Mundurowi próbowali nawiązać kontakt z mężczyzną, jednak ten nie słuchał policjantów. W międzyczasie na miejsce interwencji wezwano straż pożarną. Gdy 38-latek zauważył, że pod jego blok podjeżdża wóz straży, cofnął się do mieszkania. Mundurowi wykorzystali ten fakt i szybko chwycili białostoczanina, uniemożliwiając mu dokonania desperackiego kroku. 38-latek przebywa obecnie w szpitalu.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
Sport 15:57
Kultura i Rozrywka 13:00
Kryminalne 12:30
Turystyka 12:20
Praca 12:00
Sport 10:04
Zdrowie 10:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji