Wiadomości

Zabudowa niska i wieżowce, miejsce na przedszkole i boisko oraz spory pas zieleni. Powstał plan zagospodarowania przestrzennego dla terenów po dawnej fabryce "Uchwyty". Pracowano nad nim prawie 3 lata.

Rada miasta, po kilku podejściach, przyjęła w końcu plan dla terenu po dawnej siedzibie PKS-u w rejonie ulic Jurowieckiej i Fabrycznej.

Zgodnie z procedurami, rada miejska uchwaliła plany zagospodarowania przestrzennego dla rejonu ulic Zaściańskiej i Nowowarszawskiej oraz Mazowieckiej i Żelaznej. Zadecydowano też o rozpoczęciu prac nad trzema planami dla centrum miasta.

Centrum Białegostoku zamknięte w kwartale ulic Poleska - Jurowiecka - Nowogródzka - Ciepła nieco się zmieni. Przeniesie się stamtąd zajezdnia autobusowa KZK a w jej miejscu powstaną bloki. Takie wstępnie jest założenie.

To strategiczny obszar do zabudowy mieszkaniowo-usługowej, który w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat ma być najprężniej rozwijającą się częścią Białegostoku. W poniedziałek (16.01) uchwalono plan zagospodarowania przestrzennego osiedla Bagnówka.

Cmentarz katolicki przy parafii św. Jana Chrzciciela na osiedlu Dojlidy zostanie powiększony.

Domy usytuowane szczytem do ulicy, bruk, długie, wąskie podwórka. Ul. Kluka, czyli dawna wieś Bagnówka to klimatyczna wiejska enklawa w granicach Białegostoku. Co istotne, bardzo dobrze zachowana. Teraz będzie ona szczególnie chroniona.

Nie ma już dawnego budynku PKS, który mieścił się przy skrzyżowaniu ulic Jurowieckiej i Fabrycznej. Buldożery zrównały go z ziemią, ponieważ właściciel terenu zamierza tam wybudować osiedle.

Mieszkańcy protestują, bo nie chcą nowej drogi na swoim osiedlu.

Miało być Muzeum Żydów, będą lokale usługowe i mieszkania. Chodzi o działkę z zabytkowym budynkiem przy zbiegu ul. Kijowskiej i Młynowej.

Budynek Chłodni Białystok można wyburzyć. Tak zadecydował Wojewódzki Sąd Administracyjny.

Ochrona systemu przyrodniczego rzeki Białej - to główne założenia dwóch planów zagospodarowania przestrzennego dla części Białegostoku. Uchwaliła je w poniedziałek (28.05) rada miejska.

Niemałą zagwozdkę mieli radni przy uchwalaniu miejscowego planu zagospodarowania dla części osiedla Skorupy. Spełnić życzenie mieszkańców czy zadbać o miejsce, gdzie podczas ewentualnych nawałnic mogłaby zatrzymać się woda.

Miejscy planiści pozwolą w przyszłości na budowę bloków w rejonie ul. Botanicznej, Poleskiej i Artyleryjskiej. Działkę z tym przeznaczeniem chce sprzedać PSS Społem Białystok.

Kawiarnie Odeon i Eskapada, dawny budynek związków zawodowych oraz kino Forum - między innymi architektura PRL-u została objęta ochroną w przyjętym właśnie planie zagospodarowania przestrzennego dla terenu pomiędzy ulicami Skłodowskiej-Curie, Legionową, Akademicką i Krasińskiego.

Bloki mogą powstawać, a co ważne, całość zabudowy będzie uporządkowana - uchwalono plan zagospodarowania przestrzennego części osiedla Piasta i Skorupy. Plany powstały również na fragmencie osiedli Białostoczek i Bacieczki.

W miejscu dawnego marketu ABC przy ul. Kaczorowskiego powstanie biurowiec, a budynek rektoratu UwB będzie chroniony jako dobro kultury współczesnej. Miejscy urbaniści zaczęli prace nad planem zagospodarowania przestrzennego dla części osiedla Piaski.

Dyskusja miała dotyczyć tego, jak rozwiązywać konflikty powstające w czasie planowania przestrzennego, ale skupiła się na przedstawianiu racji stron spierających się o przyszłość Dojlid. O tym problemie nie usłyszeliśmy nic nowego.

Białostoccy radni jednogłośnie uznali, że inwestycje, takie jak spopielarnia zwłok, nie powinny powstać w rejonie ul. Ciołkowskiego.

Zabudowa mieszkaniowa, wąskie ulice i ochrona zabytków, w tym terenu danego cmentarza żydowskiego - takie były założenia planu zagospodarowania przestrzennego dla ul. Młynowej. Były, bo planu nie uchwalono. Poszło przede wszystkim o kirkut.

Wojewódzka konserwator zabytków sprawia wrażenie, że nie doczytała dokumentu, na który się powołuje a dodatkowo w otwartej dyskusji na tle innych wypada jako taka, dla której sprawa historycznej zabytkowej tkanki miasta jest najmniej istotna. Mamy ciąg dalszy sprawy budowy bloku na rogu ul. Modlińskiej i Poprzecznej na Bojarach.

Biaform z planem, kirkut bez niego, a prezydent z wezwaniem o przedłożenie do uchwalenia projektu Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego - to ostatnie posunięcia radnych w temacie kształtowania przestrzeni Białegostoku.

Radni nie uchwalili planu zagospodarowania przestrzennego dla osiedla, które powstaje w miejscu dawnych hal produkcyjnych fabryki "Uchwyty". Bez planu pozostaną też okolice ul. Żabiej i al. Piłsudskiego.

Jeśli na Zawadach powstanie kościół to w miejscu, gdzie działa teraz kaplica. A kościelną działką zawładną dzieci. W przyszłości będzie można budować tam przedszkole.

Radni pokrzyżowali plany miejskiej spółki KZK, która chciałaby sprzedać teren swojej zajezdni przy ul. Jurowieckiej. Nie zgodzili się, by mogły powstać tam wysokie bloki.