POLECAMY
W ręce policjantów wpadło dwóch mężczyzn podejrzanych o paserstwo. Pomogli oni w ukryciu skradzionego samochodu. Jeden z nich w momencie zatrzymania miał przy sobie narkotyki. Mężczyznom grozi kara 10 lat pozbawienia wolności.
Na początku listopada bieżącego roku został skradziny amerykański dodge, wart ok. 450 tysięcy złotych. Nad tą sprawą pracowali białostoccy policjanci, którzy na co dzień zajmują się zwalczaniem przestępstw przeciwko mieniu, kryminalnymi z komendy wojewódzkiej i olsztyńscy funkcjonariusze. Ustalili oni miejsca, w których przechowywane były zdemontowane części skradzionego pojazdu. W połowie listopada zatrzymano na terenie województwa warmińsko-mazurskiego dwóch mężczyzn. Podejrzany w tej sprawie 35-latek i jego 32-letni wspólnik przebywali w różnych miejscowościach położonych blisko siebie. Przeszukano zajmowane przez nich posesje i odnaleziono na ich terenie części ze skradzionego dodge. Ponadto, u 32-latka znaleziono niewielkie ilości marihuany i amfetaminy ukryte w jednym z pomieszczeń w budynku mieszkalnym. Podejrzani mężczyźni zostali zatrzymani i usłyszeli już zarzuty paserstwa mienia znacznej wartości. Młodszy usłyszał również zarzut posiadania narkotyków. Sąd przyjął wniosek prokuratury o zastosowanie w przypadku obu mężczyzn tymczasowego aresztu. Za popełnione wykroczenia grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Zofia Kondraciuk
24@bialystokonline.pl
Sport 13:46
Sport 11:56
Biznes 09:00
Aktualności 2025.10.24 18:40
Drogówka 2025.10.24 16:40
Sport 2025.10.24 14:51
Aktualności 2025.10.24 14:40
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji