POLECAMY
72-letnia mieszkanka Białegostoku straciła biżuterię o wartości około 40 tys. zł. oraz gotówkę. Kobieta uwierzyła nieznajomym potrzebującym rzekomo pieniędzy na leczenie swojego syna i wpuściła ich do swego mieszkania.
Starsza pani poznała przestępców około godziny 14.00, na rogu ulic św. Rocha i Krakowskiej po tym jak została zapytana przez nieznajomego o drogę do szpitala. W trakcie rozmowy jaka się wywiązała mężczyzna skarżył się, że ma chorego syna i że potrzebuje na parę godzin pożyczki w wysokości 1000 zł na leczenie swojego dziecka. Kobieta uwierzyła. Wsiadła do jego samochodu, w którym znajdowały się jeszcze dwie osoby i pojechała z obcymi sobie ludźmi do swego mieszkania na ulicę Sybiraków. Starsza pani do mieszkania weszła z dwójką nieznajomych osób i pożyczyła im pieniądze. Oszuści obiecywali, że wrócą do godziny 16. W międzyczasie nieznajoma kobieta, która weszła do mieszkania wraz z mężczyzną kilkakrotnie wychodziła do łazienki. Prawdopodobnie to właśnie w tym momencie dokonała kradzieży biżuterii.
E.S.
24@bialystokonline.pl
Aktualności 08:00
Biznes 07:50
Drogówka 2025.10.15 19:50
Aktualności 2025.10.15 17:00
Aktualności 2025.10.15 14:25
Sport 2025.10.15 14:11
Kultura i Rozrywka 2025.10.15 13:09
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji