POLECAMY
Mieszkanka Suwałk straciła 50 tys. zł. To już kolejna ofiara oszustów działających "na BLIK".
W środę na suwalską komendę zgłosiła się 34-latka, informując, że padła ofiarą oszustów. "Dzień wcześniej kobieta odebrała telefon z numeru swojego banku. Podczas rozmowy z rzekomym pracownikiem banku, dowiedziała się, że ktoś chciał zmienić jej numer kontaktowy do konta i wziąć na nią pożyczkę. Dalej fałszywy konsultant poinstruował kobietę, aby zalogowała się na swoje konto i sprawdziła, czy nie było na nim niepożądanych transakcji. Kiedy okazało się się, że wszystko jest w porządku, polecił jej czekać na telefon od policjanta, któremu przekaże jej sprawę. Następnego dnia rano zadzwonił do niej mężczyzna podający się za policjanta z wydziału do walki z cyberprzestępczością i poinformował 34-latkę, że zna jej sprawę i teraz skieruje ją do sądu. Dodał, że będzie się z nią ponownie kontaktował pracownik banku. Tak też się stało. Rzekomy pracownik banku poinformował ją, że bank w ramach przeprosin oferuje jej 1500 złotych i specjalnie zabezpieczone konto, na którym jej pieniądze będą bezpieczne." - opisują działania oszustów funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach. Kobieta, chcąc zabezpieczyć swoje oszczędności, uwierzyła oszustom i wykonywała ich polecenia. Zwiększyła limit wypłat i pobrała pieniądze ze swojego konta. Następnie wpłaciła we wpłatomacie na konto przestępców ponad 50 tysięcy złotych, używając przy tym kodów BLIK podanych przez oszustów.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl
Sport 2025.10.02 20:52
Aktualności 2025.10.02 18:00
Sport 2025.10.02 16:22
Kultura i Rozrywka 2025.10.02 16:00
Kryminalne 2025.10.02 16:00
Sport 2025.10.02 14:19
Aktualności 2025.10.02 13:40
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji