POLECAMY
Kamienica przy ul. Dąbrowskiego 14, choć wpisana do rejestru zabytków, od wielu lat nie zachwyca, a straszy. Teraz jest szansa, że to się zmieni. Obiekt został sprzedany.
Piękna, choć zrujnowana, XIX-wieczna kamienica przez wiele lat była niczyja - nie znano właściciela obiektu i dopiero w ubiegłym roku budynek został nabyty na rzecz skarbu państwa przez zasiedzenie. Potem decyzją komunalizacyjną wojewoda podlaski przekazał go gminie Białystok. W styczniu magistrat wystawił kamienicę na sprzedaż. Wraz z nią pod młotek szła działka o powierzchni 945 m2 oraz 3 budynki gospodarcze. Cenę wywoławczą nieruchomości określono na 1,619 mln zł. Do przetargu zgłosiło się 2 chętnych. Nie licytowano się jednak długo – cena minimalna została przebita tylko o 16 tys. zł. - Przetarg dotyczący nieruchomości położonej przy ul. Dąbrowskiego 14 został rozstrzygnięty wynikiem pozytywnym. Cena osiągnięta w przetargu to 1 635 190 zł – poinformowała Urszula Boublej z Biura Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego. Za dużą nieruchomość w centrum miasta nie zaoferowano dużo. Największy wydatek jest jednak jeszcze przed nowym właścicielem - do końca 2015 r. trzeba obiekt wyremontować (to warunek sprzedaży). Biorąc pod uwagę fakt, że jest on wpisany do rejestru, wszelkich prac należy dokonywać pod okiem konserwatora zabytków. Naprawy wymagają m.in. ozdobniki (rzeźbione głowy, gzymsy i pilastry, kute balkony), łososiowa elewacja i stolarka. Co najważniejsze, kamienicy nie będzie można przebudować. W świetle dokumentacji przetargowej obiekt miał być przeznaczony na zabudowę usługową oraz mieszkaniową wielorodzinną z usługami. Co dokładnie zrobi w nim nowy właściciel, jeszcze nie wiadomo. Oficjalnie też nie podano, kto zakupił kamienicę. - Płynie siedmiodniowy termin na składanie skarg na przeprowadzenie przetargu. Po jego upływie, na tablicy ogłoszeń pojawi się oficjalna informacja o wyniku licytacji – tłumaczy Urszula Boublej. Trzykondygnacyjna kamienica z oficynami została wybudowana pod koniec XIX w. W okresie międzywojennym znajdowały się w niej mieszkania, firma "Samochodowa komunikacja" oraz piwiarnia. Po wojnie w budynku wydzielono mieszkania komunalne. Mieściły się tam też firmy deratyzacyjne oraz lecznica dla zwierząt. W tej chwili obiekt jest zamknięty i zabity płytami OSB.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl
Aktualności 17:30
Zdrowie 15:08
Aktualności 15:00
Aktualności 13:00
Kultura i Rozrywka 12:10
Biznes 12:00
Aktualności 10:30
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji