Wiadomości

Białostoccy policjanci zatrzymali 34-latka podejrzanego o liczne kradzieże z włamaniem. Mężczyzna, z zamkniętego pokoju współlokatorki, zabrał m.in. sprzęt elektroniczny, kartę bankomatową, a nawet konserwy mięsne.

Białostocki sąd okręgowy skazał jedną z księgowych z siemiatyckiej firmy. Kobieta wyprowadziła ponad 800 tys. zł.

Białostoccy policjanci, po krótkim pościgu, zatrzymali 3 młodych mężczyzn podejrzanych o kradzież. Oprócz tego 16-, 20- i 21-latek grozili pracownicy ochrony pobiciem i śmiercią.

Znane przysłowie "znalezione nie kradzione" znacząco mija się z prawdą. Przywłaszczenie cudzej rzeczy to przestępstwo. Przekonał się o tym 51-letni mężczyzna, który chciał zatrzymać telefon komórkowy.

Policjanci proszą o pomoc w ustaleniu sprawcy kradzieży paliwa ze stacji przy ulicy Kopernika w Białymstoku.

Przed sądem rejonowym toczy się sprawa złodzieja, który okradał sklepy sieci Biedronka. Mariusz W. wraz ze wspólnikiem z marketów jednorazowo wynosili rzeczy o wartości ponad 1 tys. zł.

Do białostockiego sądu rejonowego wpłynął akt oskarżenia przeciwko 21-letniemu Białorusinowi. Siarhei M. ukradł handlującej na bazarze kobiecie złoto, a uciekając z łupem pobił innego mężczyznę.

Do białostockiego sądu rejonowego trafił akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie, który chcąc ukraść kosmetyki, pobił ekspedientki. 48-letni Zbigniew Sz. usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej.

23 osoby poszukiwane trafiło w miniony weekend ręce podlaskiej policji. Wśród nich był 29-letni białostoczanin, który miał odbyć karę więzienia za kradzież z włamaniem.

Funkcjonariusze z referatu ds. nieletnich Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku ustalili i zatrzymali dwóch nieletnich sprawców kradzieży rowerów.

W lipcu - w sklepie przy ul. Paderewskiego - doszło do kradzieży rozbójniczej. Policja poszukuje sprawcy.

Białostoccy policjanci prowadzą postępowanie w sprawie kradzieży złotych zegarków wartych blisko 200 tysięcy złotych. Do ich sprzedaży miało dojść w fikcyjnym kantorze. Sprawcy pod pretekstem sprawdzenia jakości cennego kruszcu wyszli z towarem na zaplecze, skąd uciekli przez okno.

Białostoccy policjanci poszukują mężczyzny, który dokonał sporej kradzieży w sklepie przy ul. Dubois. Opublikowali jego wizerunek.

Sprawca podaje się za policjanta i pokazuje rzekomą legitymację. Następnie odwraca uwagę swojej ofiary, zabiera pieniądze i znika - to nowa metoda oszustów z Białegostoku, którzy już wyłudzili oszczędności od kilku mieszkańców miasta.

Białostoccy policjanci zatrzymali 2 mężczyzn. 25-latek usłyszał dwa zarzuty kradzieży z włamaniem, natomiast 50-latek dwa zarzuty tego przestępstwa w warunkach recydywy.

Policjanci zatrzymali 67-latkę podejrzaną o kradzież telefonu i pieniędzy. Bielszczanka, wykorzystując nieuwagę pracownicy tego sklepu, zabrała należące do niej przedmioty.

Białostoccy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn i kobietę, którzy przez ostatni miesiąc regularnie okradali sklepy, w których byli zatrudnieni.

Pogranicznicy z placówki w Kuźnicy nie dopuścili do wywozu z Polski skradzionego samochodu o wartości około 180 tys. zł. Za kierownicą auta siedział obywatel Białorusi.

31-letnia białostoczanka zauważyła podczas zakupów kobietę z dziecięcym wózkiem wyglądającym identycznie jak ten, którego kradzież zgłosiła jesienią ubiegłego roku.

Białostocki sąd skazał mieszkańca wsi Barszczewo za kradzież prądu. Mężczyzna odwołał się od wyroku.

31-letnia mieszkanka gminy Wasilków została oskarżona o 41 przypadków oszustwa po tym, jak przez dwa lata wykorzystywała swoje byłe stanowisko w sklepie internetowym do kradzieży kosmetyków. Cały proceder ujawnili śledczy z białostockiej policji.

Wstrzymany został ruch pociągów na trasie Białystok - Łapy. W nocy, w wyniku próby kradzieży, doszło do uszkodzenia sieci trakcyjnej.

We wtorek o godz. 10.00 do drzwi 82-latki zapukały dwie młode kobiety, które podstępem weszły do mieszkania i okradły starszą panią.

Białostoccy mundurowi zatrzymali dwie kobiety podejrzane o kradzież kwiatów na jednym z cmentarzy w mieście. Na gorącym uczynku wpadła w ręce policjantów 50-latka, a dzień później jej 73-letnia wspólniczka.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku utrzymał wyroki sądu niższej instancji wobec pary, która najpierw uwięziła, a później gwałciła, biła i upokarzała nowo poznaną kobietę.